Piknik w Bibliotece
Zakończenie tegorocznych warsztatów ,,Sposób na wakacyjną nudę” było nie małą niespodzianką. Dzieci wzięły udział w pikniku zorganizowanym specjalnie dla nich. Pan Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Leżajsku przywitał wszystkich, życząc wspaniałej zabawy. Nie były to słowa rzucone na wiatr, gdyż atrakcji nie było końca. Dwóch Klaunów – Dyzio i Miecio, przygotowało moc rozrywek. Były tańce, śpiewy, gry, zabawy ruchowe i sprawnościowe, wspólne puszczanie baniek mydlanych, skecze, zagadki, konkursy, teatrzyk z udziałem dzieci, malowanie twarzy, zabawy z chustą animacyjną i wiele, wiele innych. Humor każdemu dopisywał i pogoda również, śmiechu było co niemiara a wszystkich rozpierała energia.
Berneński pies pasterski w bibliotece
Do biblioteki zawitał niecodzienny gość - Gana – Berneński pies pasterski. Na spotkaniu dzieci dowiedziały się jak dbać o psy i jak się nimi opiekować . Poznały też wiele ciekawostek związanych z psami, ich emocjami, z tym co lubią, a czego nie lubią. Następną część zajęć wypełniła zabawa. Uczestnicy spotkania mogli m.in. podziwiać psie sztuczki. Dziękujemy pani Dorocie i jej pupilowi za świetnie spędzony czas.
Być eko
Po pięciu wakacyjnych spotkaniach czas na pierwsze podsumowania. W tym roku w ramach zajęć „Sposób na wakacyjną nudę” w dniach od 4 do 18 lipca odbyły się w Bibliotece Publicznej ekologiczne warsztaty plastyczne. Dzieci pod kierunkiem Jolanty Kędzierskiej – instruktora plastyki, wykonywały różne przedmioty z wykorzystaniem niepotrzebnego już plastiku, tektury, płyt CD, makulatury itp. Uczestnicy zajęć dowiedzieli się także m.in. co to znaczy być eko, jaka jest historia papieru, jak dbać o swoje najbliższe otoczenie, by nie szkodzić środowisku, wymyślały hasła związane z ekologią. Dzisiaj, na zakończenie warsztatów, osoby, które uczestniczyły w największej liczbie zajęć otrzymały nagrody ufundowane przez Miasto Leżajsk. Upominki wręczyła pani Beata Jodkowska kierownik Biura Ochrony Środowiska. Podczas spotkania nie zabrakło także zabaw integracyjnych na świeżym powietrzu, które prowadziły nasze nioecenione wolontariuszki.